lip 15 2002

O nadużywaniu ważnych słów - trochę...


Komentarze: 3

Wiele osób nadużywa ważne slowa np. kocham. Ja jeszcze niedawno też nadużywalam tego slowa a ponadto mówilam, że kocham kogoś  kim bylam zwyczajnie krótkotrwale zauroczona. Tak na marginesie to chcialam powiedzieć, że pewnie wiele osób nie tylko ja myli milość z zauroczeniem. Nie mieści mi się jednak w glowie taka sytuacja, żeby na pierwszej randce chlopak już wyznal dziewczynie milość. Moim zdaniem to trochę za wcześnie. Innym nadużywanym slowem jest: przyjaciel. Często tak jest, że na zwyklych znajomych z którymi spędza się wiele czasu mówimy przyjaciele. I zwykle takie pseudo przyjaźnie się szybko kończą, bo w rzeczywistości przyjaźniami nie byly. Prawdziwy przyjaciel to moim zdaniem ktoś kto nie opuści cię w trudnych chwilach, nie obgaduje za plecami i jest zawsze wobec ciebie lojalny. Tak więc nie każdy znajomy jest przyjacielem.

dziefczynka : :
19 października 2002, 22:48
masz racje, to jest straszliwie przykre, ze tak wiele ludzi traktuje slowo "Kocham" jak zwykle dzien dobry :/// a przeciez to slowo ma taka wartosci i tak przeogromna sile, nawet sobie nie zdajemy z tego sprawy. :)
16 lipca 2002, 00:00
$fięta racja!!
aniele_mój
15 lipca 2002, 00:00
Masz racje przyjaciel kocham to sa slowa ktorych powinnismy sie strzec pzez cale zycie wczoraj to wlasnie zrozumialm teraz czuje sie straznie ... zajrzyj do mnie ;);)pozdrawaim cie:)

Dodaj komentarz